ZOO Wrocław (Stan na 2012 rok)
Miejski ogród zoologiczny otwarto we Wrocławiu 10 lipca 1865 roku. Z miasta można było dostać się do Zoo konnym omnibusem. Z trudem zdobywane zwierzęta umieszczano wówczas w dość jeszcze prymitywnych budynkach. Obiekty przystosowane do potrzeb ogrodu zoologicznego wzniesiono pod koniec XIX wieku. Wybudowano istniejące do dzisiaj : ptaszarnie, słoniarnie, małpiarnie i tzw: Dom przyrody przekształcony obecnie w nowoczesne herpetarium i wiwarium oraz stacje hodowlano-badawczą.
Różnie toczyły się losy wrocławskiego ogrodu. Po dynamicznym rozwoju w pierwszym dziesięcioleciu XX wieku, gdzie zdobyto wiele gatunków zwierząt i poświęcono wiele uwagi na dekoracje roślinne , to tuż potem w latach kryzysu gospodarczego po pierwszej wojnie światowej w 1921 roku Zoo zostało zlikwidowane. Następnie po sześciu latach 1 maja 1927 roku pojawili się zwiedzający. Niestety druga wojna światowa i działania oblężenia twierdzy Wrocław zniszczyły doszczętnie zwierzostan , a budynki i inne obiekty zostały zruinowane.
Po wojnie w lipcu 1948 roku Zoo znowu otworzyło swoje bramy dla zwiedzających.
W 1956 roku decyzją rządową powiększono obszar Zoo z 13 do 30 hektarów. W chwili obecnej ogród posiada około 6815 osobników, reprezentujących 559 gatunków. Do zwiedzania goście mają wiele wybiegów jak i pawilonów. Polecane miejsca to:
– terrarium ( bardzo wiele gadów, owadów)
– akwarium ( polecam : piękne skrzydlice i akwarium morskie)
– ptaszarnia
– małpiarnia (leniwiec Leon wiszący nad głowami gości)
– słoniarnia
i wiele innych.
Ostatnio otwartą atrakcją wrocławskiego Zoo jest działający od 12 maja 2010 roku pawilon dla zwierząt i roślin z Madagaskaru. W jedynym w Polsce takim pawilonie na ponad 600 m2 powierzchni azyl znalazło ponad 40 gatunków rzadko występujących na świecie zwierząt pochodzących z Czerwonej Wyspy np. żółw promienisty, gekon felsuma standinga, cyraneczka madagaskarska, kameleon panterowaty, czy żaba pomidorowa. Wewnątrz pawilonu w tropikalnym klimacie możemy podziwiać zwierzęta nie tylko zgromadzone w gablotach, ale część z tych egzotycznych gatunków mamy na wyciągnięcie ręki. Zobaczymy również zwierzęta nocne, które można obserwować w ciemnej części specjalnie dostosowanej do ich trybu życia. Z pawilonu wkraczamy na wybieg dla lemurów, które swobodnie przemieszczają się po lianach nad naszymi głowami.
Dodając na koniec coś od siebie mogę dopisać tylko jedno zdanie : to trzeba zobaczyć na własne oczy
Opracowanie Nikola
Liczba wyświetleń: 13