„Dlaczego Linothele nie jest true” by Arges
Czyli krótko i luźno o tym, co jest true, a co nie.
Nagminnie widzimy na forum posty, głównie w fototematach, zawierające wyrażenia takie jak np:
”fajny trapdoor, daj więcej true!”
”polecam Ci Linothele albo inne true”
”super L. fallax, uwielbiam true”
”Linothele, wdowy i inne true.”
”fajny trapdoor, true są super, odmiana od ptaszników”
Ja wiem, że większość z Was stoi na bakier z taksonomią, zresztą co Was to obchodzi – w końcu jaka różnica, co za pająka trzymacie w terrarium, ważne że pająk wyliniał, samica zrobiła kokon, a pająki dzielimy na ptasznikii true. Otóż nie.
Trochę systematyki – wiem, że nie musi Was ona pasjonować, tym bardziej że większość z Was nie ma pojęcia o prostej systematyce samych ptaszników (a jest naprawdę nieskomplikowana, obecnie to tylko 11 podrodzin, a przedstawicieli każdej, oprócz Selenogyrinae, można dostać na polskim rynku), ale niestety jest to dosyć ważna wiedza, jeśli nie chcemy być tylko sprawnymi hodowcami, lub, co ma częściej miejsce, trzymaczami, ale także – w myśl motto tego serwisu – wiedzieć o pająkach wszystko. Wszystkiego się oczywiście wiedzieć nie da, ale można wiedzieć dużo.
Wychodzimy od gromady pajęczaków, która dzieli się na kilka rzędów. Nas interesować będzie głównie rząd pająków, zresztą najliczniejszy w gatunki. Rząd ten dzieli się na dwa podrzędy:
1) Mesothelae – z jedną rodziną Lipisthiidae, którą nie będziemy się tutaj zajmować.
2) Opisthothelae – i to tym właśnie podrzędem się zajmiemy. Dzieli się on na dwa infrarzędy: Mygalomorphae (ptaszniki, trapdoory i podobne) oraz Araneomorphae (wszystkie true).
Mygalomorphae – należy tu piętnaście rodzin, m.in:
– Theraphosidae (ptaszniki)
– Atypidae (gryziele, w tym trzy polskie gatunki)
– Hexathelidae (rodzaje takie jak Atrax, Hadronyche, Macrothele)
– Dipluridae (m.in. rodzaje Linothele, Ischnothele, Harmonicon)
– Nemesiidae (m.in. rodzaj Acanthognathus)
– Paratropididae (razem z ptasznikami w superrodzinie Theraphosidea, ale to mniej ważne)
Araneomorphae – pająki właściwe (true spiders), czyli cała reszta. Z punktu widzenia terrarystyki egzotycznej dla polskiego klimatu będą to:
– rodzaj Latrodectus (wdowy, rodzina Theridiidae, czyli omatnikowate)
– rodzaj Sicarius (rodzina Sicariidae)
– różne skakuny (rodzina Salticidae)
– różne prządki (rodzina Nephilidae, dawniej w krzyżakowatych)
– rodzaj Lycosa (rodzina Lycosidae, pogońcowate)
– rodzaj Heteropoda (rodzina Sparassidae, spachaczowate)
– rodzaje Ancylometes, Cupiennius, Phoneutria, Viridasius (rodzina Ctenidae, wandering spiders)
Główną cechą odróżniającą pająki właściwe od pozostałych, która od razu rzuca się w oczy, jest ułożenie szczękoczułków. U Mygalomorphae i Mesothelae szczękoczułki ułożone są równolegle do siebie albo skośnie względem siebie (np. u rodzaju Missulena) – i nie krzyżują się. Natomiast u właściwych pazury jadowe krzyżują się one ze sobą jak cęgi, co jest cechą bardziej zaawansowaną ewolucyjnie.
Jak to wygląda w praktyce? Ano tak:
u Araneomorphae:
zdjęcie pochodzi z serwisu bugguide.net
u Mygalomorphae:
zdjęcie z google.com
A – Mesothelae, B – Mygalomorphae, C – Araneomorphae (źródło: www.inbioveritas.net)
Aha, i nie mylić rodziny Ctenidae z rodziną Ctenizidae (rodzaje to np. Stasimopus czy Cyclocosmia), które są trapdoorami i należą do Mygalomorphae. Nazwy podobne, ale to jednak co innego.
No dobra, i po co nam to wszystko wiedzieć? Odpowiedź jest prosta – aby poprawnie się wysławiać i poruszać w obrębie naszego hobby. Bo co to za osoba, która mieni się dumnie pajęczarzem, a myli mygalomorfy z właściwymi, lub też nie wie do jakiej podrodziny zalicza się A. geniculata, którą trzyma w terrarium na biurku. Nie znaczy to, że trzeba się w ciągu miesiąca nauczyć całej potrzebnej systematyki – ale u prawdziwych pasjonatów wiedza taka jest moim zdaniem naturalnym elementem hobby. U nich ta wiedza przyjdzie z czasem, co odróżni ich od szarej reszty. Sama oczywiście nie przyjdzie, to oni po nią sięgną.
Uczenie się wszystkich nazw rodzin, rodzajów i gatunków jest rzecz jasna bezcelowe – to jest potrzebne tylko arachnologom, nam wystarczy znajomość tych pająków, z którymi mamy styczność w obrębie terrarystyki.
Pominąłem wszystko to, czego w handlu czy w terrariach nie spotkamy, z powodów mam nadzieję oczywistych.
______________________________________
Graphic use with permission www.smnk.de
Tekst pochodzi z arachnea.org. Więcej informacji w stopce.
Liczba wyświetleń: 3