Pleśń
Jeśli jesteśmy w posiadaniu małego ptasznika, którego trzymamy w pojemniku na mocz, którego możemy nabyć w aptece. Zraszamy mu regularnie pojemnik, jednak w momencie, w którym wilgotność jest za duża, istnieje możliwość wystąpienia pleśni. Co w takim wypadku zrobić? Otóż, jeśli pleśni jest niewiele, wystarczy złapać za pęsetę i usunąć fragment zapleśniałego podłoża. Jeśli mamy więcej pleśni, wymieniamy całe podłoże. Co zrobić, aby nie dopuścić do pojawiania się pleśni? Starczy dokładnie wybierać resztki pokarmu oraz nie przesadzać z wodą. Dobrze też zapewnić odpowiednią wentylacje.
Odchody
Jeśli zauważyliśmy w naszym pojemniku, w który trzymamy pupila jego odchody zwyczajnie je usuwamy za pomocą pincety, żeby nie powstała pleśń.
Roztocza
Najważniejsze, co musimy wiedzieć o roztoczach to, iż są to pajęczaki, wszystko, co zabija roztocza zabije i ptasznika. Dlatego jeśli w pojemniku pojawiły się roztocza, przenosimy go w inne ustronne miejsce z dala od reszty naszych pupili, żeby się nie przeniosły do ich podłoża. Pająka, który ma na sobie roztocza wkładamy do mniejszego faunboxa bądź pojemnika i zamiast normalnego podłoża wkładamy papier, w nim roztocza nie będą mogły tak szybko się rozmnożyć, co 5 dni jednak usuwamy papier, ponieważ w nim znajdują się jajka młodych roztoczy. Można także używać normalnego kokosu jako podłoża, jednak trzeba często go zmieniać, żeby regularnie eliminować rozwój nowych roztoczy. Jeśli w czasie kwarantanny naszego ptasznika do linienia, to wyciągamy najszybciej jak to możliwe wylinkę i wyrzucamy.
Skoczogonki
Są bardzo podobne do roztoczy jednak w przeciwieństwie do roztoczy to skaczą i są niegroźne dla pająka. Jest to tzw. darmowa służba sanitarna. Te stworzonka żywią się pozostałościami po jedzeniu naszego ptasznika. Dzięki nim z terrarium znikają resztki pokarmu, które mogą posłużyć do rozwoju roztoczy, czego byśmy nie chcieli. Jeśli przeszkadza nam obecność skoczogonków, wystarczy wymienić podłoże.
Resztki pokarmu
Nakarmiliśmy pajączka. Na następny dzień zaczynamy szukać pozostałości po świerszczu, mączniku czy innym zwierzęciu karmowym. Czego mamy szukać? Otóż rozglądamy się za czarnymi, niekiedy lekko połyskującymi kuleczkami. W 99% składają się one z chityny. Po mącznikach zazwyczaj zostają, bardzo łatwe do zauważenia, kompletne kawałki pancerza. Staramy się to wszystko usunąć jak najszybciej (najlepiej na drugi dzień, wtedy mamy pewność, że nie wyhodujemy roztoczy). Jeśli mamy wilgotność w terrarium rzędu 70-80%, to już nawet po dwóch dniach możemy się spodziewać pleśni na resztkach pokarmowych.
Okresowa wymiana podłoża
Podłoże możemy wymieniać po każdym linieniu naszego ptasznika, wtedy będziemy pewni, że nie pojawią się nam roztocza, oraz utrzymamy większą higienę w naszych terrariach.
Zalecane wyposażenie: Strzykawka, pęseta dł. około 30 cm
Tekst pochodzi z arachnea.org. Więcej informacji w stopce.
Liczba wyświetleń: 4